To wszystko nie znaczy, że nad sobą nie pracuję. Dziś przekonałam się do afirmacji, wypisałam sobie kilka życiowych celów, zapaliłam kadzidełka i świeczki, włączyłam nastrojową muzykę. Pobawiłam się też trochę w wizualizację i nieźle się przy tym bawiłam. Wyobrażacie sobie laborantkę z pipetą w ręku karmiącą kozę?
Jestem w trakcie czytania dwóch "rozwojowych" książek. "Dusza Kobiety Ego Mężczyzny" trochę mnie rozczarowała. Teoretycznie jest to przewodnik dla niej i dla niego. Przeczytałam część, w której jako kobieta powinnam zrozumieć mężczyznę. I co się dowiedziałam? Że to jest wina żony, że jest zdradzana. I jeszcze, że w związku powinno się rozmawiać. To pierwsze mnie oczywiście mocno zdenerwowało, za to drugie rozśmieszyło. Część o duszy kobiety wydaje się być znośniejsza. Generalnie książka naszpikowana jest różnego typu afirmacjami, szukania podłoża zachowań w dzieciństwie, wybaczaniu itp. Wydana jest przez Studio Astropsychologii - a ja jako umysł ścisły nie jestem w stanie uwierzyć w pewne gadki.
Druga to "Umysł kreatywny" Edwarda de Bono. Genialna w swojej prostocie. Książka to opis 62 ćwiczeń, a kluczem w nich są "przypadkowe wyrazy". Trzeba kombinować co ma piernik do wiatraka. Zrobiłam już kilka i jestem jak najbardziej zadowolona, parę połączeń w moim mózgu się na pewno dzięki nim aktywowało.
A z rzeczy przyziemnych:
- kot próbuje mi udowodnić, że nie ułożę tych puzzli
- jutro idę do promotorki i mam nadzieję zacząć drugą część pracy magisterskiej
- dzisiaj bawiłam się programami do projektowania białek/enzymów - chyba to polubię
- maseczka z żelatyny i mleka chciała mnie pozbawić twarzy
Zaintrygował mnie "Umysł Kreatywny". Mam teraz straszny nagar na nabycie tej książki ;) Uwielbiam takie "zadania" które zmuszają do myślenia :D
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam:) Ja mam swoją z biblioteki.
Usuńa ja nie wyobrażam sobie siebie niezorganizowanej. U mnie wszystko musi mieć swoje miejsce i nie ma takiej możliwości, żebym czegoś nie mogła znaleźć :P
OdpowiedzUsuńI chwała, że chodzą tacy ludzie jak Ty po świecie, inaczej bym zginęła:D
Usuń