Jeśli masz ochotę pogadać...



Jeśli masz ochotę pogadać... to śmiało pisz na gg 6821926. Może być o pogodzie, może być o kotach, a nawet o polityce. I tylko z pozoru jestem niedostępna ;)

piątek, 3 maja 2013

Majówki część druga

Po 25 godzinach od powrotu do Szczecina zapakowałam się z powrotem do pociągu, tym razem z P. ;) Jechaliśmy na urodziny do mojej siostrzyczki (wiecie, że można mieć 32 lata, dziecko, drugie w drodze i jeszcze żyć?), ale okazało się, że data mi się poplątała i trafiliśmy pomiędzy dwie imprezy - jedliśmy resztki z dnia poprzedniego i czuliśmy zapach grilla z dnia następnego ;) 

Siostra prowadzi dosyć intensywne życie, w wiecznych rozjazdach, więc nie dziwota, że wylądowaliśmy na pół dnia u babci. Bardzo dobrze się złożyło, bo babci nie widziałam od Bożego Narodzenia. P. zacieśniał więzy z kuzynami naprawiając komputery i śliniąc się do ich warsztatów, a ja wspominałam wakacje z przed 15 lat ;) 



A to moja siostrzenica ze stertą lego, które odziedziczyła po wujkach i ciociach. Boooże, z każdym klockiem przypominały mi się kolejne urodziny i gwiazdki, na które dostawało się Lego. Ulubione ludziki i pogryziony przez Pimpka (od kilkunastu lat ucztuje w psim niebie) trójkąt ostrzegawczy z zestawu policyjnego. 

Dzisiaj rano znowu w pociąg i grill u P. mamy. Pyszne mięsko, ciepłe słoneczko, gruby kocurro i miłe rozmowy. I jeszcze wiadomość, że rok wcześniej będziemy bogaci :D Nawet w siatkę sobie z P. pograłam ^.^ Potem znowu pociąg i Szczecin Główny - w końcu w domu. Czekając na tramwaj nakarmiłam gołębia - nieźle można się uśmiać, jak się takiego głodomora obserwuje :)

Jest jeszcze trzecia część majówki, ale chyba spędzę ją na planowaniu, ewentualnie poświęcę ją najwspanialszej osobie pod słońcem - Emilce! ;) Po powrocie szybko przejrzałam blogi i w oko wpadło mi wyzwanie 30 nowych rzeczy w 30 dni. Chyba w końcu się skuszę - pomyślę o tym jutro.

1 komentarz:

  1. nie ma sprawy, kradnij ! :D im więcej ludzi zainspiruje i wciągnie ten projekt tym lepiej:)

    OdpowiedzUsuń